Kluczem do spełnienia i szczęścia w życiu jest znalezienie własnego, wewnętrznego celu. Najpoczytniejsza amerykańska konsultantka życiowa Martha Beck nazywa go „gwiazdą polarną” swojego życia. Ale jak nawiązać kontakt ze swoim wnętrzem, z prawdziwym ja?

Nieświadoma część ciebie komunikuje się z twoją świadomością w formie snów, ale również w postaci sygnałów, które wysyła ci organizm. Skóra, mięśnie i wszystkie inne narządy mogą wskazać ci twoją „gwiazdę polarną”. Poniżej nauczysz się metody słuchania języka własnego ciała.

Metoda dużego palca

Rozluźnij się i usiądź lub połóż się, oddychaj spokojnie i skoncentruj się w pełni na prawym dużym palcu u stopy. Jak się czuje? Czy jest zmęczony? Ciepły? Porusz nim. Następnie przechodzimy z pierwszej części ciała do drugiej. Gdzie czujesz „luki”? Czy są obszary, które mają ochotę na ochłodzenie, zdrętwiały lub są spięte? Przez te obszary przepuść oddech, rozmroź zastygnięte miejsca. Kiedy te części ciała coś ci mówią („chcę się położyć” – „chcę się ruszać”), po prostu to zrób!

Pantomima twojego prawdziwego ja

Często (choć nie zawsze) problem fizyczny jest zakodowaną wiadomością z wewnątrz, która nie wyraża się poprzez język świadomości. Jest to wiadomość bez słów, przypominająca pantomimę. Niektóre holistyczne metody leczenia zakładają, że pewne choroby wysyłają taką samą „wiadomość” każdemu pacjentowi (np. że każdy ból pleców oznacza przeciążenie psychiczne). Ale to wcale nie musi być prawda. Jedyną osobą, która może interpretować sygnały, które wysyła twoje ciało jesteś ty sam.

Wywiad ze swoim ciałem

Poniższe ćwiczenie najlepiej sprawdza się, jeśli wykonujesz je pisemnie. Powinieneś przesłuchać bolącą lub w jakikolwiek inny sposób wyraźnie odróżniającą się część ciała niczym reporter, który chce wydobyć trudne informacje z rozmówcy. Myśl jak najmniej, nie krytykuj żadnej odpowiedzi, której udziela ci twoje ciało. Jeśli odpowiedź nie przychodzi, zrelaksuj się, oddychaj spokojnie i cierpliwie ufaj, że ciało ma swój własny, wolniejszy rytm. Pacjenci Marthy Beck wykorzystali tę metodę i dowiedzieli się niesamowitych rzeczach o sobie samych i ich „gwiazdach polarnych”. - Bądź przygotowany na niespodzianki i nie daj się niczym zaskoczyć- doradza Martha. Jedna z pacjentek została dosłownie oderwana od wykonywania zawodu, który ją unieszczęśliwiał, przez ból w kciuki, który uniemożliwiał pracę.

Test skoku czasowego

Kiedy już zlokalizujesz bolący cię obszar ciała, spróbuj przeprowadzić eksperyment. Rozluźnij się i usiądź lub połóż się, zamknij oczy i pomyśl o przyszłości. Wyobraź sobie, że masz inną pracę, mieszkasz w innym kraju i tak dalej. W pewnych okolicznościach bolesne objawy mogą nagle zniknąć. Wielu ludzi nie ufa tej zmianie i uważa ją za przypadek lub figle wyobraźni. Martha Beck zachęca swoich pacjentów do wiary w doznania płynące z ciała. - Używaj swojego organizmu jako kompasu przez resztę życia. To najważniejszy przyrząd do szukania swojej gwiazdy polarnej, jaki posiadasz.