Sedno mądrości życiowej- czy przysłowia wciąż mają sens?

Dodano: 4 sierpnia 2019
przysłowie

„Najtrudniejszy pierwszy krok”. „Każdy jest kowalem swego losu”. „Pieniądze szczęścia nie dają”. Te przysłowia powtarzały nasze mamy i babcie. Zawsze w ten sposób komentowały konkretną sytuację i konfrontowały ją z mądrością życiową. Co kryje się za takimi przysłowiami? Jak działają? Czy jest sens nadal ich używać? I dlaczego brzmią tak, a nie inaczej?

Przysłów nie napisano

I dlatego właśnie mówi się na nie „przysłowia”. W przeciwieństwie do aforyzmów i cytatów, od zawsze były przekazywane ustnie. Ich moc leży w wypowiadaniu ich. Przysłowiem możesz z łatwością szybko skomentować sytuację lub ułatwić sobie lub komuś podjęcie decyzji – to działa prawie jak zaklęcie.  

Nasza wskazówka: przetestuj spostrzeżenia z przysłów, takich jak „szewc dratwy, a krawiec igły powinien pilnować”, „lepszy wróbel w garści, niż kanarek na dachu”, „do trzech razy sztuka”, „nowy szef, nowe porządki”, „najlepszą obroną jest atak”, „kuj żelazo, póki gorące” itp. Zastanów się, które sprawdzą się w twoim przypadku – w życiu codziennym lub ważnych momentach zwrotnych. Wybierz kilka z nich, o których śmiało możesz powiedzieć: „podpisuję się pod tym”. Przemyśl, czy jest jakieś, które mogłoby być twoim mottem życiowym lub zawodowym? 

Przysłowia nie są kazaniami

„Młodzi się biją, młodzi się godzą” – to reakcja mojej babci, gdy jako mały chłopiec wróciłem z bójki z widocznymi „ranami bojowymi”. Dziś wiem, że mówiąc to chciała przede wszystkim uspokoić siebie. Powstrzymała się tym samym od przesadnej babcinej opiekuńczości, która pewnie wtedy nie byłaby dobrym rozwiązaniem.  

Nasza wskazówka: za pomocą przysłowia możesz zapamiętać ważne doświadczenia życiowe. Wypowiadaj je przede wszystkim po to, by kierować sobą, a nie pouczać innych. Co dobrego przyniesie powitanie nastolatka, który obudził się o 12 w południe, ironicznym „Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje”? Użyj przysłowia, aby się uspokoić, spojrzeć na coś z innej perspektywy lub, aby coś przemyśleć, biorąc pod uwagę dłuższą perspektywę.

Przysłowia zawierają doświadczenia

Źródła wielu przysłów są zadziwiająco stare. Hiszpański poeta Miguel de Cervantes (1547-1616) zawarł wiedzę na ich temat w jednym zdaniu, które już samo niemal stało się przysłowiem: „przysłowie to krótkie zdanie, oparte na wieloletnim doświadczeniu.” Nie mylmy z przysłowiami, powszechnie używanych sformułowań, które nie wnoszą nic do danej sytuacji, np.: „koniec, kropka!”.  

Nasza wskazówka: jeśli chcesz dodać przysłowie do przemówienia lub wykładu, poszukaj jego źródeł, możesz to zrobić w internecie. Na przykład „kto dołki kopie, ten sam w nie wpada” pochodzi z Biblii (Prz 26, 27), tak samo jak „pycha przed upadkiem chodzi” (Prz 16, 18). Na przykład „wyjątek potwierdza regułę” to słynne określenie prawne używane już przez Cycerona w I wieku p.n.e. (exceptio probat regulam in casibus non exceptis). Wnosząc do wypowiedzi taką dodatkową wiedzę, pokazujesz, że wybrałeś to przysłowie mądrze.  

Przysłowia mogą irytować

Istnieje też inna strona przysłów: często towarzyszą paplaninie na temat tego, co dzieje się na świecie. W związku z tym istnieje wiele przysłów które sobie przeczą. Z jednej strony można powiedzieć „kto z kim przystaje, takim się staje”, a z drugiej wiemy, że „przeciwieństwa się przyciągają”.

Nasza wskazówka: jeśli chcesz skomentować coś przysłowiem, zatrzymaj się na chwilkę. Osoby, które dobrze cię znają, często wiedzą z góry, co będziesz chciał powiedzieć. Zaskocz otoczenie, nie komentując sytuacji takim „odgrzewanym kotletem”. Automatyczne stosowanie przysłów ma szczególnie odstraszający wpływ, gdy kierujesz komentarz bezpośrednio do jednej osoby w ramach ostrzeżenia. Pamiętam nauczycieli, którzy użyli powiedzenia „jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie” i była to wymówka, by mogli na nas krzyczeć.  

Gra przysłowiami

Przysłowia mogą rozbroić trudną sytuację lub nadać nowy rytm niezbyt zręcznej rozmowie. Dlatego powinieneś regularnie poszerzać swoją wiedzę na ich temat. Wybór jest ogromny.  

Nasza wskazówka: ponieważ wiele przysłów zawiera raczej banalne spostrzeżenia, być może warto wywrócić je do góry nogami? Użyj klasycznych idiomów jako punktu wyjścia, aby dodać własne zakończenie. Dzięki temu jesteś w stanie stworzyć przydatne sformułowania, które mogą być dobrze przyjęte w rozmowie, np.: „krowa, która dużo ryczy, może w sumie dawać dużo mleka” – „dobre rady nic nie kosztują i są warte swojej ceny” – „komu w drogę, temu but na nogę” – „każdy jest kowalem swojego losu, ale niektórym ogień zgasł”.  

A jeśli brak ci przysłowia?

Prawie 100 lat temu amerykański komik Groucho Marx doradził: „rozpocznij swoją przemowę od wymyślonego przez siebie arabskiego przysłowia”. Możemy więc zakończyć nasz artykuł: „Koniec i bomba, kto czytał, ten nie jest trąba”.

Werner Kustenmacher