Wszystko dobre co się dobrze kończy- jak znaleźć swoje osobiste 10 przykazań szczęścia

Dodano: 7 października 2019
luck

Amerykańska ekspertka ds. szczęścia Gretchen Rubin doradza formułowanie osobistych przykazań szczęścia. Czy to działa? To na początku brzmi trochę dziwnie, ale nawet biblijne 10 przykazań nie miało więzić człowieka, tylko mu pomóc. Jak odnaleźć swoje 10 przykazań szczęścia? Oto nasze wskazówki.


Zbieraj dobre cytaty
Czy znasz cytaty znanych osobistości, fragmenty książek, piosenek lub filmów, które są dla ciebie wartościowe? Jak np. słowa Einsteina: „Nigdy nie da się rozwiązać problemów w ten sam sposób myślenia, który je spowodował”. Albo optymistyczna mądrość Sonny'ego, głównego bohatera filmu „Hotel Marigold”: „Wszystko dobre co się dobrze kończy. A jeśli nie jest dobrze, to jeszcze nie koniec”.

Jakie pozytywne cytaty jeszcze pamiętasz? To na przykład może być zachęta twojej matki, która w trudnych sytuacjach mówiła: „Dziecko, zaufaj mi!”.

Jakie motto może pomóc ci stać się osobą, którą chcesz być? Może to energetyczne: „Zrób to teraz!”, albo pewne siebie: „Ja to ja!”?

Miej oczy i uszy otwarte
Takich cytatów nie znajdziesz poprzez logiczne myślenie. Zaufaj, że przylecą do ciebie niczym motyle siadające przypadkiem na kwiatach. Pójdź na spacer z przekonaniem, że przypomnisz sobie jakąś ważną mądrość. Ważne: jak najszybciej zapisuj te zdania (możesz je nagrywać na dyktafon). W przeciwnym razie - jak motyle - mogą szybko zniknąć!

Krótko i na temat!
Usuń ze swojej kolekcji wszystkie cytaty, które nie są zgodne z twoimi przekonaniami, które wywołują uczucie presji lub które uważasz za oczywiste. Jeśli jesteś człowiekiem czynu, nie potrzebujesz zachęty do działania. Ostatecznie powinieneś mieć około 10 zdań, ale może się okazać, że to, co dla ciebie najważniejsze można wyrazić poprzez 3, 5 lub 7 cytatów. Skróć dłuższe zdania i dotrzyj do sedna przesłania, które jest dla ciebie najważniejsze. „Zostaw utarte ścieżki” (Albert Einstein) - „Wszystko dobre, co się dobrze kończy.” (Sonny) - „Zaufaj potędze słów” (Alfred Andersch). Długość twojej listy jest idealna, jeśli będziesz w stanie zapamiętać swoje przykazania po kilkukrotnym ich przeczytaniu.

Niech ci towarzyszą przez cały dzień
Spraw, aby twoje przykazania stały się integralną częścią twojego dnia. Umieść je na stoliku nocnym, przyklej je do lustra w łazience lub użyj magnesu, aby przymocować je do lodówki. Czytaj je codziennie, najlepiej na głos - nawet jeśli znasz je na pamięć. Z czasem będą one coraz częściej pojawiać się w twojej głowie i służyć jako przełomowe zachęty.