Poczęstuj się
Kiedyś nie było w dobrym tonie pomagać personelowi restauracji w obsłudze lub sprzątaniu. Dobry kelner uczył się podawać głodnemu klientowi talerz z odpowiedniej strony nie zważając na grymasy. A następnie dyskretnie zabierać zużyte talerze.
Nasza rada: Koniec z arystokracją! Nowoczesne restauracje stają się coraz bardziej zatłoczone, goście siedzący na ławkach nie są tak łatwo dostępni w celu obsługi w klasyczny sposób. Pracownicy cieszą się, gdy oferujesz pomoc: „Podam talerz dalej”. Po posiłku można ustawić talerze jeden na drugim i strategicznie podać je kelnerowi. W restauracjach, w których dostajesz jedzenie na tacy, po posiłku zanieś ją na specjalny stand albo taśmę. Gentelman w restauracji samoobsługowej powinien zaproponować kobiecie sprzątnięcie jej tacy. Jako mężczyzna nie myśl stereotypowo: „W domu zawsze robi to mama.”
Zostaw pokój w porządku
Wiele hoteli jest podobnych do bezzałogowych statków kosmicznych, rzadko można spotkać się tam z obsługą twarzą w twarz – są jak duchy. Ale przy odrobinie starań można jako gość hotelowy zrobić pracownikom przyjemność i wyróżnić się na tle przeciętnych gości.
Nasza rada: Prosta czynność, z której personel zawsze bardzo się cieszy: otwarcie okna i zlikwidowanie zaduchu! Niezwykle pomocne: wszystko, co przeznaczone jest do wyrzucenia, włóż do kosza na śmieci. Jeśli odpady są zbyt duże, postaw je obok kosza w sposób jednoznaczny, aby nie było wątpliwości, czy czegoś zapomniałeś, czy też zamierzałeś to zostawić.
Nie bądź sknerą!
Dawniej gentleman w luksusowym hotelu miał zawsze w kieszeni mnóstwo drobnych na napiwki, które dyskretnie rozdawał. Dziś niewielu gości daje napiwki. Dlatego pokojówki są szczególnie zadowolone, gdy to zrobisz!
Nasza rada: 2 do 5 € za noc i gościnę jest odpowiednią ceną. Pieniądze najlepiej połóż na szafce nocnej, na karteczce z notesu. Napisz „dziękuję!” – taki gest zajmie ci jedną sekundę, a wywoła uśmiech na twarzy drugiego człowieka. Jeśli zatrzymujesz się w hotelu na kilka nocy, zostaw drobne już po pierwszej nocy. Często obok twojego „dziękuję” znajdziesz „dziękuję” od sprzątającej u ciebie pokojówki.
Zerknij znad pracy
Sprzątający są na ogół niewidzialni. Wykonują swoją pracę tak, aby pozostali pracownicy siedzący przy biurkach nie zauważali ich obecności.
Nasza rada: Traktuj (przeważnie) obcokrajowców ze ścierkami nie jak maszyny do sprzątania, lecz jak ludzi. Nie ignoruj lecz witaj się, pozdrawiaj! Zapytaj, czy powinieneś się posunąć. Kiedy wychodzisz z pokoju jako pierwszy, pożegnaj się z uśmiechem „dziękuję”.