O połowę! Inteligentna zasada oszczędzania, którą łatwo wprowadzić

Dodano: 20 stycznia 2021
połowa

Zmniejszenie o połowę detergentów nie tylko pomoże środowisku, ale też poprawi twój domowy budżet. Ta zasada dotyczy nie tylko domowej chemii, można ją wprowadzić w wielu innych dziedzinach życia, sprawdź w jakich.

 

Moi znajomi wypróbowali, co, gdzie i jak zaoszczędzić, jeśli zdecydują się na połowę wszystkiego. „O połowę!” zabrzmiało dla mnie jak idealna zasada upraszczająca życie. Wypróbowałam ją. Oto moje doświadczenia.

Połowę mniej detergentu
Znajoma zaczęła od przecięcia na pół kapsułki do zmywarki. To rytuał, który się sprawdził również u mnie w domu. Okazało się, że połowa chemii w zupełności wystarczała przy normalnym zabrudzeniu talerzy. To zdumiewający wynik, który osiągnęłam również w przypadku detergentów do prania i płynu do mycia naczyń.

Połowę mniej ubrań...
... w koszu z praniem. Ponieważ dotyczy to higieny osobistej, jest to delikatna kwestia. Które ubrania koniecznie trzeba codziennie założyć świeże? Bywa różnie – niektórzy piorą spodnie raz w tygodniu, po prostu je wietrząc, a inni wrzucają je do pralki po jednym dniu noszenia. Warto to jednak przemyśleć. W końcu jedno pranie kosztuje nas ponad 5 zł (koszty wody i chemii)!

Połowę mniej papieru
W końcu nauczyłam się, jak włączyć na mojej drukarce dwustronne drukowanie. Oszczędzam jeszcze więcej zasobów, jeśli zastanowię się trzy razy, czy na pewno muszę coś drukować.

Połowę mniej wody
Pięciominutowy prysznic kosztuje nas około 1,50 zł (ok. 80 litrów ciepłej wody). Niestety nie udało mi się zmniejszyć czasu jego trwania o połowę – szampon pozostawał we włosach. Ale jeśli wyłączysz wodę podczas mycia i mydlenia, oszczędzisz 50 litrów gorącej wody! Przy czteroosobowej rodzinie zyskasz ponad 500 zł rocznie!

Doprowadzenie 1 litra wody do wrzenia na kuchence elektrycznej kosztuje około 20 gr – a w czajniku elektrycznym połowę mniej. Jego zakup to automatyczne zmniejszenie wydatków o połowę.

Połowę mniej jedzenia
Teraz robi się ciekawie! Czy porcję jedzenia można zmniejszyć o połowę bez późniejszego burczenia w brzuchu? Mój werdykt – tak! Jeśli damy sobie tyle samo czasu na zjedzenie talerza wypełnionego do połowy, co na pełen talerz, osiągamy taki sam efekt sytości. „JM – jedz mniej” to wszak jedna z najstarszych i najbardziej efektywnych diet. I co ważne- za wprowadzenie tej zasady podziękuje ci nie tylko portfel, ale i twoje zdrowie oraz samopoczucie

Połowę mniej mediów
Połowa czasu na rozmowę przez telefon – bezlitosne na pierwszy rzut oka, ale rozmowa telefoniczna angażuje dwie osoby. Skrócenie jej to nie tylko więcej czasu dla mnie, ale także dla mojego rozmówcy. Jeśli podczas 10-minutowej rozmowy skoncentrujesz się w pełni na swoim rozmówcy, będzie to dużo bardziej efektywne niż 20 minut przy słuchaniu „jednym uchem”. Oglądanie o połowę mniej telewizji? To również okazało się możliwe, zwłaszcza że często telewizor był włączony, ale nikt z rodziny go nie oglądał, co tylko generowało dodatkowe koszty.

I po co to wszystko?
Oszczędność czasu i pieniędzy nie jest celem samym w sobie. Zainwestuj połowę z nich we własne samopoczucie (np. swoje zdrowie), a drugą połowę zapewnij osobom, które ucieszą się z uwagi i wsparcia. W ten sposób zwiększasz radość ze swojego życia i masz też wpływ na szczęście innych. Zmniejszenie o połowę może w cudowny sposób doprowadzić do czterokrotnego podwyższenia jakości życia!

Ruth Drost-Huttl