Posiadanie dziecka jest dla wielu rodzin marzeniem, jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę jak duże są koszty związane z jego edukacją i wychowaniem. Mając na uwadze dobro malucha, rodzice skłonni są do wyrzeczeń, niekiedy również zadłużają się, by zapewnić swoim pociechom jak najlepszy start. Jak więc duży jest to koszt i jak można się na niego przygotować?

Zgodnie z treścią raportu ekspertów z Centrum im. Adama Smitha z 2016 roku wydatki na utrzymanie dziecka stanowią od 15 do 30 proc. budżetu polskich rodzin. To kwota wynosząca od ok. 176 tys. zł do ok. 190 tys. zł do momentu uzyskania przez potomstwo pełnoletności! Według raportu każde kolejne dziecko kosztuje około 80 proc. tej sumy. Należy jednak zaznaczyć, że koszty te są mocno uśrednione. Ostateczna wysokość zależy od zamożności rodziny, wybranych szkół, miejsca zamieszkania czy zajęć dodatkowych, w tym korepetycji.

Drogi noworodek Maluch w początkowej fazie rozwoju potrzebuje odpowiedniego sprzętu: wózka, przewijaka, wanienki, pampersów, odpowiednich kosmetyków itp. Biorąc pod uwagę uśrednioną cenę powyższych towarów przygotowanie się na przyjście dziecka na świat oscyluje w granicach 8 tys. zł.

Wzrost wieku wzrost wydatków

Miesięczny koszt wychowania potomstwa rośnie z roku na rok. Dwulatek ma mniejsze potrzeby niż nastolatek, bądź dziecko będące na studiach. Z czasem pojawia się zapotrzebowanie na książki, zeszyty, wyjścia do kina, wycieczki szkolne, markowe ubrania i buty. Powstaje potrzeba większej stymulacji umysłowej, więc niezbędne są gry czy gadżety elektroniczne. U dzieci pojawić się też mogą zainteresowania, które wymagać będą nakładu finansowego. Mam tu na myśli konieczność zakupu sprzętu niezbędnego do rozwijania pasji, jak na przykład gitara lub konieczność wykupienia lekcji związanych z owym hobby. Spory jest też koszt utrzymania studenta. Rodzic musi wtedy opłacić stancję, zapewnić pieniądze na wyżywienie, ubranie.

Według badań przeprowadzonych przez platformę MAM średnie miesięczne wydatki na niemowlaka to ok. 1050 zł, w przypadku dziecka nastoletniego wynoszą już ok. 1500 zł, natomiast studenta ok. 2200 zł.

Platforma MAM wyliczyła też, że przeciętne polskie dziecko dostaje nowe zabawki nie częściej niż raz w miesiącu, a rodzice na ten zakup przeznaczają ok. 200 zł. Książki to kolejny wydatek- ok 127 zł. Lekcje nauki gry na instrumencie lub języka obcego kosztują ok. 40-60 zł za jedną godzinę. Od rodzica zależy częstotliwość tych lekcji.

Więcej stałych miesięcznych kosztów

Posiadanie dzieci powoduje również wzrost comiesięcznych, stałych wydatków gospodarstwa domowego. Rosną rachunki za media (woda, prąd, gaz), a także opłaty za żywność, chemię gospodarczą i kosmetyki. Według badania wspomnianego powyżej, wydatki te wzrastają o około 300 zł miesięcznie.

Ważną kwestią związaną z domowym budżetem jest również to, czy rodzice zdecydują się na prywatną opiekę lekarską czy wystarczy im publiczna opieka zdrowotna. Ponadto rodzice często kupują leki i suplementy wzmacniające, które również mają swoją cenę.

Sporo kosztuje zapewnienie opieki kilkuletnim dzieciom na czas nieobecności rodziców. Duża część Polaków decyduje się na zatrudnienie opiekunki, która w chwili obecnej oczekuje wynagrodzenia w granicach 2 tys. zł netto miesięcznie przy wykonywaniu pracy na pełnym etacie. Istnieją także, placówki publiczne, z których korzysta część Polaków, ale na przykład w żłobkach państwowych jest ograniczona liczba miejsc. Dlatego większość rodziców zapisuje dzieci do prywatnych placówek, za które należy opłacać dodatkowe czesne. Z dostępnych informacji wynika, iż może to być wydatek od kilku do nawet kilkunastu tys. zł rocznie.

Plan finansowy

Ciekawym pomysłem jest wdrożenie planu oszczędnościowego, dzięki któremu w początkowej fazie rozwoju dziecka można odkładać pieniądze na jego edukację. Wystarczy np. ok. 300 zł miesięcznie, by przez kilkanaście lat uzbierać znaczną kwotę, którą można przeznaczyć na studia. Co jeszcze można zrobić?

Warto również dokładnie przeanalizować swój domowy budżet i wykreślić wydatki niepotrzebne bądź pozwalające na optymalizację.
Można poszukać
tańszego dostawcy prądu, telewizji, Internetu czy operatora telefonii komórkowej.
Oszczędności przyniosą też: rezygnacja z częstego stołowania się poza domem, ograniczenie dojazdu do pracy samochodem. W taki proces oszczędzania można włączyć dziecko, które dzięki temu nauczy się rozsądnie postępować z pieniędzmi.
Korzystne będzie ponadto planowanie wydatków, pomoże np. chodzenie do sklepu
z listą zakupów.

W dzisiejszych czasach, rodzice są wspierani programem 500 +, mimo to dziecko jest nadal drogim „przedsięwzięciem”, na które nie każda rodzina może sobie pozwolić. Wysokie koszty utrzymania potomstwa mogą wynikać ze zmiany podejścia do wychowania. Współcześni rodzice chętniej inwestują w swoje dzieci, zapewniając im dostęp do wszechstronnej edukacji oraz do wartościowej rozrywki. To kosztuje, ale dzięki takiemu podejściu kształtowane są osoby ambitne i żądne wiedzy.

Rozwój i edukacja dzieci to droga inwestycja, ale warta swojej ceny. Dlatego warto, by rodzice kształtowali w sobie zaradność
i poszukiwali najlepszych dróg do optymalizacji kosztów w różnych sferach życia. To zapewni dzieciom jak najlepszą drogę rozwoju.