Sprawdź motywację
Najczęstszymi motywami zaangażowania się w wolontariat są: nowe doświadczenia, możliwość stworzenia czegoś, uznanie, poczucie wspólnoty, idealizm, poczucie sensu, zabawa, status społeczny. Co sprawiło, że zdecydowałeś się na wolontariat i co cię dzisiaj motywuje?
Nasza wskazówka: Zadaj sobie szczere pytanie, czy twój obecny motyw jest sensowny. Być może pierwotnie widziałeś cel w swoich działaniach, a dziś jesteś sfrustrowany, ponieważ żaden z twoich podopiecznych nie znalazł pracy. Trzymasz się go tylko dlatego, że w przeciwnym razie miałbyś wyrzuty sumienia wobec swoich kolegów z zespołu? A może gdzieś indziej osiągałbyś większe sukcesy?
Wolny wieczór
Często trudniej jest zrobić sobie wolne od wolontariatu niż od pracy zawodowej, bo gryzą nas wyrzuty sumienia.
Nasza wskazówka: Jeśli wykonujesz dużo pracy na rzecz wolontariatu w domu, ustal zasady dotyczące tego, kiedy i gdzie to robisz. Przykłady: od teraz siedzisz z laptopem tylko przy biurku, a nie na kanapie. Albo: nie narzekasz i nie opowiadasz bliskim o swoim zmęczeniu niekompetencją dyrektora. Jeśli wolontariat odbywa się niedaleko, przejdź się lub przejedź się tam na rowerze.
Niech dzwonią
Wyraźnie poinformuj osoby, z którymi współpracujesz, o której godzinie mogą do ciebie dzwonić, a której nie.
Nasza wskazówka: zazwyczaj w nieodpowiednich momentach dzwonią do ciebie te same osoby. Zapisz ich numery w telefonie. Jeśli widzisz ich nazwisko na wyświetlaczu, nawet nie odbieraj „po godzinach”. Albo kup sobie dodatkowy telefon komórkowy, który będziesz wyłączać, jeśli nie chcesz, by dzwoniono do ciebie w sprawie wolontariatu.
Przejmowanie odpowiedzialności – za siebie samego
Jeśli włożysz swoje serce i duszę w pomoc innym, wkrótce poczujesz się odpowiedzialny za ich życie. W ten sposób zaniedbujesz odpowiedzialność za własne. Regularnie zadawaj sobie pytanie, czy wciąż odpowiednio o siebie dbasz. Uwaga na sygnały ostrzegawcze! Czy to dla ciebie strata czasu, kiedy robisz coś tylko dla przyjemności? Czy swojego partnera widujesz tylko, mijając się z nim w drzwiach? Często wymigujesz się od aktywności fizycznej? Myśl jak profesjonalista. Możesz pomagać innym tylko wtedy, gdy wszystko u ciebie w porządku.
Nasza wskazówka: jeśli to możliwe, pomyśl o czyichś problemach wraz z głównym zainteresowanym i spróbujcie razem znaleźć rozwiązanie. Nie dopuść, by problemy innych stały się twoimi własnymi!
Pozbądź się tego, co cię obciąża
Jeśli opiekujesz się ludźmi w trudnych sytuacjach, możesz czuć się emocjonalnie obciążony. W jakim stopniu ma to miejsce, to już zależy od ciebie. Niektórzy ludzie, którzy odwiedzają chorych, mogą zaoferować im dużą pomoc, ale potem padają z wyczerpania, ponieważ wolontariat przypomina im, jak zmarli ich rodzice.
Nasza wskazówka: regularny nadzór psychiczny jest rzeczą oczywistą dla pracowników socjalnych na etacie. Taka porada psychologa może również pomóc w lepszym radzeniu sobie z tym, co nas obciąża. Jeśli podjąłeś się wolontariatu w dużej organizacji, poproś o profesjonalną poradę. Jeśli pracujesz w mniejszym zespole, spróbuj podzielić się z kimś trudniejszymi zadaniami.
Jaki to ma sens?
Wielu wolontariuszy twierdzi, że ich praca jest „tylko kroplą w morzu potrzeb” – to pokazuje bezsens ich pracy. Pomyśl pozytywnie! Wyobraź sobie, że jesteś kapitanem łodzi ratunkowej. Nawet jeśli tonących jest wiele, pomoc jest bezcenna dla tych, którzy ją od ciebie otrzymują.
Nasza wskazówka: niech sukces nie będzie miernikiem sensu twojej pracy. Na przykład młoda osoba, znajdująca się w trudnej sytuacji, którą się opiekujesz może nie być w stanie ukończyć szkoły, ale wsparcie, które jej dajesz ma sens w chwili, gdy to się dzieje: gdy dowie się czegoś nowego, gdy zobaczy, że ją doceniasz i gdy po prostu się do niej uśmiechasz.
Kiedy wolontariat staje się ciężarem
Ci, którzy przyjmują pewne obowiązki społeczne, chcą zrobić coś dla innych, nie otrzymując za to żadnych pieniędzy. Jednak powinny w zamian otrzymać uznanie i osobistą satysfakcję. Ale jak to wygląda w rzeczywistości?