Zielone filtry, czyli rośliny oczyszczające powietrze

Dodano: 28 października 2020
rosliny

Rośliny doniczkowe to nie tylko piękna dekoracja. Odpowiednio dobrane mogą oczyszczać powietrze, wpływać na samopoczucie i poprawiać nastrój.


Zanieczyszczenie powietrza to istotny problem cywilizacyjny i nawet najbardziej zadbane mieszkania nie są od niego wolne. To właśnie m.in. od jakości powietrza zależy nasze zdrowie i samopoczucie. Dobra wiadomość jest taka, że rośliny doniczkowe są naszym sprzymierzeńcem w walce o czyste powietrze. To właśnie dzięki zielonym filtrom jesteśmy w stanie pozbyć się wielu niewidocznych gołym okiem toksyn, tym samym niwelując niekorzystne działanie drobnoustrojów i różnego rodzaju alergenów.

Bezcenne właściwości roślin
Powietrze, którym oddychamy na co dzień w pracy i domu, zanieczyszczone jest przez różnego rodzaju substancje lotne, które uwalniane są z mebli, pokryć ściennych i podłogowych oraz chemicznych środków czystości. Szkodliwe substancje są emitowane także przez materiały budowlane, a także sprzęty elektroniczne. Mogą one powodować zmęczenie, bóle głowy, łzawienie oczu, podrażnienie błon śluzowych nosa i gardła, trudności z oddychaniem, alergie, astmę, a nawet zaburzenia systemu nerwowego. Na pomoc przychodzą nam niektóre rośliny pokojowe, które mają zdolność pochłaniania niebezpiecznych związków chemicznych, wydobywających się na przykład z tworzyw sztucznych, mebli, wykładzin, farb, lakierów, klejów. Są też takie rośliny, które pochłaniają dym papierosowy, wyziewy z kuchenek gazowych czy smog. Co najważniejsze, zieleń zaopatruje nas w tlen i zwalcza bakterie, wirusy oraz zarodniki grzybów. Może także zwiększać wilgotność powietrza w naszych mieszkaniach - im w pomieszczeniu jest cieplej i bardziej sucho, tym rośliny wydalają więcej pary wodnej (mocniej transpirują).

Ważne!
Warto zadbać o odpowiednią ilość zieleni w naszym domu - na każde 10 metrów kwadratowych powinna przypadać co najmniej jedna roślina.

Zieleń obowiązkowa

W sypialniach i pokojach dziecięcych umieszcza się rośliny, które zwiększają wilgotność powietrza, są bezzapachowe i nie wywołują reakcji alergicznych. Do pokoju dziennego najlepiej nadają się rośliny doniczkowe o dekoracyjnych kształtach, zazwyczaj duże, bogato ulistnione okazy. Zanieczyszczenia chemiczne w powietrzu skutecznie dezaktywują gatunki o liściach gładkich, błyszczących.
Jakie rośliny wybrać:
• Skrzydłokwiat - niezawodny w oczyszczaniu powietrza w sypialniach. Roślina ta oczyszcza powietrze z różnego rodzaju lotnych związków organicznych, zwłaszcza benzenu i acetonu. Benzen może być zawarty w woskach do drewna, lakierach i farbach, natomiast aceton w różnego rodzaju środkach czystości, zmywaczach do lakierów czy nawet emitowany przez urządzenia elektroniczne. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że skrzydłokwiat może okazać się trujący dla wielu zwierząt.
• Paprocie - wszystkie gatunki paproci uznane są za bardzo przychylne człowiekowi. Jonizują powietrze ujemnie, co sprzyja tworzeniu się wokół nas właściwego mikroklimatu. Dzięki nim łatwiej się regenerujemy. Paprocie wydzielają dużo tlenu, a obficie podlewane zwiększają wilgotność powietrza. Przeciwdziałają w ten sposób podrażnieniom oczu, nosa, gardła oraz niedomaganiom układu oddechowego.
• Sansewieria - choć złośliwie nazywana jest językiem teściowej, dużo jej zawdzięczamy. Kwiaty te doskonale przystosowują się do trudnych warunków. Świetnie radzą sobie z suchym powietrzem, niedostatkiem wody i światła. Warto hodować ją w tych pomieszczeniach, w których jest słaba wentylacja. Sansevierie oczyszczają powietrze z toksyn i wytwarzają duże ilości tlenu.
W biurach, gdzie używa się wielu sprzętów produkujących szkodliwe związki, niezastąpionymi filtrami okazują się rośliny, które pobudzają oraz ułatwiają koncentrację. Są to:
• Figowiec – roślina ta skutecznie usuwa z powietrza szkodliwe substancje toksyczne, szczególnie te zawarte w dymie papierosowym, w tym formaldehyd, który jest związkiem najczęściej występującym w powietrzu zamkniętych pomieszczeń.
• Difenbachia – to roślina trująca, dlatego jej uprawa w warunkach domowych musi być bardzo ostrożna. Difenbachia ma jednak pozytywne działanie. Zdolna jest do rozkładania szkodliwych związków, które ją otaczają. Ponadto stwierdzono, że ułatwia koncentrację.
• Fikus Beniamina – to również trująca roślina, ale żadna inna nie radzi sobie tak dobrze z toksynami, jak ta. Ogranicza obecność w powietrzu benzenu, amoniaku i formaldehydu. Fikus Beniamina ma także działanie pobudzające.


  Ryszard Szaniawski