Ekologiczny gaz, czy zielona energia – na czym lepiej zaparzyć herbatę?

Szymon  Maj

Autor: Szymon Maj

Dodano: 13 lutego 2019
Fotolia_211392243_Subscription_Monthly_M

Kolejny poranek, budzisz się, wlewasz wodę do czajnika i czekasz, aż woda osiągnie odpowiednią temperaturę. Z pewnością mało kto zastanawia się w takich momentach, ile tak naprawdę przeznacza pieniędzy na zagotowanie wody lub podgrzanie potrawy. Jak się okazuje, ta beztroska może troszkę kosztować. Ile dokładnie?

Zanim przejdziemy do obliczeń, należy przyznać, że do wyboru mamy energię elektryczną, czyli płyty indukcyjne lub gaz ziemny. Trzeba pamiętać, że w zależności od wyboru, inaczej będziemy organizować swoją przestrzeń życiową. Co więcej, wybór gazu może wiązać się z ewentualnym ryzykiem zatrucia i innymi zagrożeniami. Częściowo jest to skrajne przedstawienie tego tematu, jednak przy długofalowym planowaniu swoich wydatków, warto brać każdy aspekt pod uwagę.

Płyta indukcyjna

Zakup płyty indukcyjnej to kwota od 1000 zł w górę. W zależności od wyboru płyta indukcyjna zużywa średnio od 4 do 7,4 kW. Przy czym maksymalny poziom to włączenie wszystkich pól grzewczych. Dla obliczeń założymy, że najczęściej będziemy używać dwóch pól grzewczych, a zużycie prądu będzie wynosić 3,5 kW. Cena za zużycie 1 kWh to kwota od 0,5 do 0,7 zł. Średnio za jedną godzinę korzystania z płyty indukcyjnej zapłacimy od 1,75 do 2,45 zł. Poza kosztami użytkowania należy w całość wliczyć montaż przez wykwalifikowaną osobę (od 100 zł), a także kupno odpowiednich garnków, tutaj w zależności od osobistych preferencji można zdecydować się na rozwiązanie budżetowe lub wyszukane. Załóżmy, że kupno garnków to kwota 300 zł.

Łącznie zapłacimy przynajmniej 1400 zł. Koszt użytkowania płyty to minimum 1,75 zł za jedną godzinę przy niskim poborze prądu. Oczywiście są to wyliczenia teoretyczne, na podstawie dostępnych danych. Jak wygląda koszt korzystania z gazu ziemnego?

Płyta gazowa

Gaz ziemny to niewątpliwie wciąż najbardziej opłacalna opcja przy codziennym gotowaniu. Pojawia się jednak wraz z użytkowaniem kilka elementów negatywnych – ryzyko zatrucia i awarii. Podstawowym elementem jest możliwość przyłączenia kuchenki do przyłącza gazowego. Tutaj można wybrać butlę gazową, jednak to wiąże się ze znalezieniem miejsca na przechowywanie butli. Kolejny element to zabezpieczenie wentylacyjne, które jest niezbędne ze względów na bezpieczeństwo użytkowników.

Łącznie zapłacimy minimum 300 zł za płytę. Montaż jest zależy od miejscowości i regionalnych stawek. Montaż odpowiedniego systemu wentylacyjnego to około 500 zł. Daje to łącznie około 800 zł. Gaz zatem wygrywa z energią elektryczną.

Czajnik elektryczny

Często zapominamy, że korzystanie z czajnika elektrycznego, oprócz wygody daje duże możliwości do straty. Jak obliczyć zużycie naszego czajnika? Pierwsze, co należy odnaleźć to moc czajnika. Dla obliczeń przyjmijmy, że jest to 2000 W. Czas gotowania 1 litra wody niech wyniesie 3 minuty. Cena za zużycie 1 kWh to 0,7 zł. Daje to około 0,06 zł za zagotowanie 1 litra wody. Jeśli przyjąć, że gotujemy dziennie 4 litry, to wychodzi 0,27 zł dziennie, miesięcznie 8,39 zł a rocznie ponad 102 zł. Czy jest to duża suma? Z pewnością zawsze można kwotę tą zmniejszyć poprzez gotowanie mniejszej ilości wody.

Szymon  Maj

Autor: Szymon Maj

Redaktor Serwisu Inwestora. Aktywnie inwestuje na rynku akcyjnym. Nieruchomościami zainteresował się wraz z inwestycją w spółki z sektora nieruchomości. W przeszłości związany z portalami FXMag i MySaver.