Dlaczego warto szukać wzorców do naśladowania

Dodano: 24 czerwca 2019
wzór 3

„Weź przykład z...!” Czy jako dziecko słyszałeś, że ktoś powinien być dla ciebie wzorem do naśladowania? Kolega z ławki, który zawsze ciężko pracował lub córka sąsiadów, która zawsze dbała o porządek? Jak reagowałeś na takie komentarze? Ignorowałeś je? A może rozwinęła się u ciebie niechęć do „idealnej” osoby? Ludzie potrzebują wzorców do naśladowania, ważne jest jednak, w jaki sposób ich szukają. 

Oto nasze rady:

Sam wybierz wzór do naśladowania!

Nie pozwól, aby inni powiedzieli ci, kto powinien być twoim autorytetem. Nie daj rodzicom, ani tym bardziej mediom wmówić sobie, że ktoś jest idealny, bo najczęściej okazuje się później, że demaskują tą osobę na czymś zupełnie nieidealnym.

Nasza rada: rozejrzyj się. Kto robi na tobie wrażenie? Sąsiad, dobry przyjaciel, szef, kolega, polityk, lekarz, sportowiec, artysta, babcia czy postać historyczna? Nie ograniczaj się do jednej osoby, szukaj kilku, a może nawet grupy osób.

„Ma coś w sobie!”

Opisz słowami za co podziwiasz daną osobę. Na przykład za wyniki: „ona świetnie prowadzi swoją firmę!” Za umiejętności: „ma dar w dłoniach!” Za cechę: „poczucie humoru – niesamowite!” Wartości: „fantastycznie troszczy się o zwierzęta”. Albo stosunek do życia: „To cudowne, że on zawsze stara się na 100 proc!”.

Nasza rada: niektórzy ludzie wcale nas nie poruszają, choć ich czyny są godne uwagi lub są niesamowitymi ludźmi. Osobistym wzorem do naśladowania może być jedynie osoba, które porusza cię w emocjonalny sposób. Sprawdź, czy możesz o danej osobie powiedzieć: „on ma w sobie to coś!” Albo: „ona ma w sobie to coś!”.

Szukaj kontaktu

W badaniach ankietowych pytani zazwyczaj podają następujące wzorce: Jan Paweł II, Matka Teresa, Nelson Mandela, Robert Lewandowski czy Kamil Stoch. Wadą takiego wzorca jest to, że można się z nim „spotkać” tylko dzięki mediom.

Nasza rada: poznaj lepiej swój wzór do naśladowania. Zapytaj go, jak rozwinął swoje podejście do życia lub jak nauczył się tego, co potrafi. Powiedz mu szczerze: „Jesteś moim wzorem do naśladowania.” Większość ludzi lubi dzielić się swoimi doświadczeniami życiowymi z innymi. Byłoby idealnie, gdybyś mógł raz na jakiś czas poprosić swój wzór o radę.  

Pozostań sobą

Wzór do naśladowania powinien być inspiracją i źródłem pomysłów na własne życie osobiste.

Nasza rada: nie próbuj nikogo kopiować. Podziwiasz swoją sąsiadkę za to, jak z miłością troszczy się o swojego ojca? Nie zakładaj, że musisz robić to samo, np. w stosunku do swojej trudnej ciotki (a tym samym przekraczać swoje osobiste granice). Przyjrzyj się jej zaangażowaniu i pozytywnemu nastawieniu do życia i wciel to w życie na przykład podczas wizyt w domu opieki.

Bądź wdzięczny

Wzorce do naśladowania to nie chodzące ideały, nawet Matka Teresa miała swoją ciemną stronę i dziś metody jej działania budzą sporo kontrowersji.

Nasza rada: nie ma gwarancji, że pod błyszczącą powierzchnią nie ma rdzy. W pewnym momencie może się okazać, że twój wzór do naśladowania ma swoją ciemniejszą stronę lub bardzo się zmienił (a może to ty się zmieniłeś?). Takie zmiany bolą. Nie chowaj urazy („oszukałeś mnie!”), ale bądź wdzięczny za to, czego nauczyłeś się od swojego wzorca. I pamiętaj o starej mądrości ludowej: „pewnego dnia dobry uczeń przerośnie swego mistrza.”  

Słowa kluczowe:
coachingprzykładwzór