Włącz światło!Zło potrzebuje ciemności, w której może się skryć. To dlatego w horrorach zazwyczaj jest ciemna scenografia. W domu również istnieją ciemne kryjówki. Wprowadź tam nieco światła. Podczas mycia podłóg, raz w miesiącu przesuń komodę. Wycierając blat w kuchni, podnieś stojącą tam mikrofalówkę. Wymień ponure, stare żarówki w piwnicy, spiżarni, schowku i w garażu na jasne oświetlenie LED. Światło to twoja najsilniejsza broń w walce z brudem kryjącym się w mroku!
Potwór pod łóżkiemTo już klasyk kina grozy. Gdy niczego nieświadoma rodzina śpi, spod łóżka wypełza potwór – kępki kurzu, śmierdzące skarpetki, a u dzieci może nawet nadgryzione jabłko, czy stare kanapki... Nie pozwól, by urosły one do rangi prawdziwego potwora. Czysta sypialnia to nie tylko kwestia higieny. Im lepiej czujemy się w sypialni, tym lepiej się wysypiamy.
Otwórz szafyZa drzwiami szafy w filmach często czai się zło. I choć jako widz krzyczymy głośno „Nie rób tego!”, to bohaterowie otwierają je drżącymi rękoma. Ucz się od nich! Musisz sprzeciwić się temu cichemu głosikowi, który próbuje zniechęcić cię do sprzątania („Czy naprawdę chcesz to zrobić?”). Staw czoła potworowi z szafy! „Składowanie” to strategia, która przynosi tymczasową ulgę, ale szczególnie sprzyja pojawianiu się papierowych potworów (niezapłacone rachunki, formularze podatkowe, niezrozumiałe listy z banku).
Nie wyrzucaj bez pytania!W horrorach łatwo rozpoznać przeklęte przedmioty po tym, że nie da się ich łatwo pozbyć. Nawet jeśli ktoś wywiezie je bardzo daleko, same szybko wracają do domu. Unikaj tego typu sytuacji, angażując w porządki partnera lub całą rodzinę. W przeciwnym wypadku, może okazać się, że partner kupi ci „nowe, ładne kubki”, zaraz po tym, gdy zdecydujesz się pozbyć nadmiaru z kuchni.
W kupie siła!Najgorsze rzeczy w horrorach dzieją się, gdy grupa się rozdziela („Wy idziecie w lewo, my w prawo”), a zło ostatecznie dopada każdą bezbronną jednostkę. Jeśli sprzątasz i „odgracasz” mieszkanie na własną rękę, stajesz się łatwym celem. Gdy ogarnie cię chaos, możesz albo stracić wszelkie chęci („Nigdy nie dam sobie z tym rady!”), albo pozwolisz się rozproszyć i odłożysz to, co zaplanowałeś. Tak dzieje się przy uporządkowywaniu papierów, gdy zasiedzimy się nad dokumentami. Niebezpieczeństwo zmniejsza się, gdy siedzimy z partnerem w jednym pokoju. Jeśli mieszkasz sam, poszukaj partnera do wspólnego sprzątania wśród znajomych.
Nigdy nie wracaj Ach ci głupi bohaterowie! Zaraz po tym, gdy ledwo uszła z życiem, matka wraca ostatni raz do domu, aby zabrać ze sobą coś ważnego i... zostaje okrutnie zamordowana. Jeśli raz udało ci się uciec ze szponów chaosu, już nigdy nie powinieneś do niego wracać. W przeciwieństwie do sytuacji z filmu, nie musisz opuszczać domu, możesz po prostu zakazać hodowli potworków. Można to zrobić za pomocą kilku prostych kroków – opisane segregatory, organizery, półki w szafie, regały i szuflady. A wszystko to, by nieporządek przeżył prawdziwy horror!