Tak zwane kody QR, które stały się obecnie wszechobecne, działają prawie na takiej samej zasadzie: małe kwadratowe grafiki możesz znaleźć na czasopismach i artykułach, reklamach, opakowaniach produktów, kartach wizytowych, a nawet na metkach w supermarkecie.
Kody QR – jak z nich korzystać
Zdążyłeś się już do nich przyzwyczaić w supermarketach przy kasach wyposażonych w laserowe skanowanie cen. Zamiast odczytywać cenę z towaru i ręcznie wpisywać ją do kasy, kasjerka skanuje czytnikiem laserowym kod kreskowy, znajdujący się na każdym produkcie. Kolejność czarnych i białych linii jest odszyfrowywana przez czytnik, natomiast komputer z kolei rozpoznaje ciąg zer i jedynek – kod cyfrowy. Kasa fiskalna odczytuje kod i cena zostaje automatycznie wprowadzona na listę.
Kody QR różnią się na trzy sposoby od kodów kreskowych, które są skanowane przy supermarketowych kasach.
-
dane są wydrukowane nie tylko w formie linii, ale jako wzór w postaci kwadratowych punktów.
-
kody QR mogą zawierać więcej informacji o większym stopniu skomplikowania. Mogą być w nich zapisane np. adresy internetowe, numery telefonów, treść wizytówek lub też proste teksty.
-
do skanowania nie używasz skanera laserowego, jak to się dzieje przy kasie w supermarkecie, ale po prostu sięgasz po kamerę w smartfonie lub tablecie.
Rys. 1. Kody QR mogą przechowywać różne informacje, które możesz odczytać, np. z użyciem Twojego smartfona
Początkowo konieczna była specjalna aplikacja na smartfonie, aby odczytać dane zapisane w grafice z kodu QR. Obecnie nie jest to już praktycznie wymagane, ponieważ w przeważającej większości kody QR zawierają adresy internetowe. Z tego powodu większość przeglądarek lub aplikacji kamery na smartfonach i tabletach ma wbudowaną funkcję kodów QR: po jej uruchomieniu wystarczy nakierować kamerę telefonu komórkowego na kod QR, a w przeglądarce natychmiast zobaczysz zapisany adres internetowy.
Zaleta takiej metody zapisywania danych jest oczywista: z jednej strony skanowanie kodów QR przebiega znacznie szybciej niż wpisywanie ręcznie długiego adresu internetowego. Po drugie, unikasz literówek, które później trzeba mozolnie poprawiać. Nic dziwnego, że kody QR stały się tak popularne.